loader
Scroll to top

Dzień wg Michała 13.04.2011



Dzień zaczął się rozgrzewką o godz. 8.00. Pobiegliśmy do portu, w drodze powrotnej dziewczyny zwolniły i skręciły nie w ten zakręt co trzeba - ale zawróciły. Po rozgrzewce zjedliśmy płatki z mlekiem i kanapki. Po śniadaniu jeździliśmy na boisku na deskach i graliśmy w kosza. Wojtek, ja i dziewczyny poszliśmy później do pokoju pograć na laptopie a dziewczyny słuchały muzyki. O godz. 11.00 ubraliśmy się w suchary i pojechaliśmy do portu. Wiało 3 lub 4 B, robiliśmy wyścigi na halsówce, było ich ok. 5. Potem ćwiczyliśmy zwroty przez rufę. Filipa zaczęła poleć ręka, więc spłynął do portu. Po treningu zjedliśmy obiad ( był bardzo smaczny )* a potem odpoczywaliśmy. Wieczorem znowu graliśmy w koszykówkę a Pani Basia uczyła się jeździć na desce. W końcu przejechała przez boisko ! Potem bawiliśmy się w chowanego.
Pozdrawiam wszystkich czytających a przede wszystkim Rodziców !

Michał Strupiński
POL 1557

* he, he ... chyba wolą ze mną nie zadzierać :-)
A.K.






( Michał pisze relację ... )







© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia