loader
Scroll to top

O Konradzie, który ma skrzydła ...

Wczoraj w Złocieńcu podczas pakowania sprzętu Konrad spadł z przyczepy ... upadek wyglądał bardzo niebezpiecznie, a grozę dodatkowo spotęgował fakt, że naszego młodego żeglarza przetrasportowano do szpitala w Koszalinie ... śmigłowcem. 

Teraz po badaniach już wiemy, że nic złego się nie stało. Skończyło się na nerwach, siniakach i pewnie niezłym bólu. Przyjazd dzieci ze Złocieńca mocno się opóźnił - dotarli dopiero rano.
A już dzisiaj Kondzio wróci z Koszalina do Giżycka razem w rodzicami ...
Tak to jest ... jak się waży mniej od powietrza :-)



Konrad, życzymy zdrowia, wracaj do nas szczęśliwie !

© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia