21.04.2010 r. godz. 19.55
Dziś wstaliśmy o 7.20. Prawie spóźniliśmy się na rozgrzewkę. Biegliśmy ulicami oglądając małe domki. O 18.15 zjedliśmy śniadanie. O 10.00 rozpoczęliśmy zajęcia na katamaranach. Trener francuski zaholował nas za wyspy skaliste, gdzie zaczęliśmy pływać półwiatrami. Woda była zimna i słona. Ja pływałam z Filipem, Kinga z panem Ignacym, Paula z Piotrkiem, a Wiktoria z Kacprem. Prawie się WYWALILIŚMY. Wybrałam za mocno grota!!!! Wszyscy się dobrze bawili oprócz Wojtasa i Michała, którzy zostali na brzegu. Pani Basia nas kamerowała. Gdy spłynęliśmy na brzeg rozłożyliśmy katamarany i poszliśmy się myć. Potem jedliśmy obiad (sałatka, makaron z sosem i jogurt). Po obiedzie zbieraliśmy muszelki, wszyscy mamy ich tysiące. Razem z panią Olą- naszą tłumaczką zwiedziliśmy zamek i piękne ogrody z kameliami. Potem zjedliśmy kolację i oglądaliśmy nagrania z kamery.
Teraz sprzątamy pokoje. Ten dzień był naprawdę Supcio!!!
Pozdro dla wszystkich co to czytali!
Julia Szmit POL-1216