Energa Giżycka Grupa Regatowa

To było Wydarzenie!
Po raz pierwszy byliśmy gospodarzami tak prestiżowej imprezy i chociaż wiatru mogłoby być nieco więcej to i tak uczestnicy wyjechali z Giżycka zadowoleni, a my jako organizatorzy zdobyliśmy wiele cennych doświadczeń :-)
Sędzią Głównym Mistrzostw był Michał Jodłowski. Przez pięć dni odbyło się dziewięć wyścigów, o mistrzowskie tytuły rywalizowało 55 zawodników i zawodniczek z 12 krajów świata - prawdziwy narodowy tygiel! Szybko dało się zauważyć, że deskarze to niezwykle sympatyczni, otwarci i pogodni ludzie ... aż żal było się żegnać.
Rywalizację wśród mężczyzn wygrał Portugalczyk João Rodrigues - siedmiokrotny olimpijczyk, wielokrotny medalista Mistrzostw Świata i Europy. Mistrzynią Świata została w Giżycku Hiszpanka Anto La Balilla Gutierrez. Mistrzostwo Świata Mastersów wywalczył Mirosław Małek, olimpijczyk z Atlanty (1996 r.), medalista Mistrzostw Europy, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski. Najstarszym uczestnikiem imprezy był Heinz Haeussler z Niemiec (ur. 1940 !). 

Pełne wyniki dostępne są: http://masters2017.raceboard.org

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pracowali przy mistrzostwach - jesteście wspaniali i niezawodni!

Szczególne podziękowania kieruję do Adama Łożyńskiego oraz: Ewy i Wieśka Romanów, Moniki i Bogdana Dziekańskich, Rafała Ciechanowicza, Kasi Potejko, Julii Fabisiak, Danusi i Jacka Łożyńskich, Tomka Jaworskiego oraz Wojtka Cabana oczywiście.

Naszą imprezę obok Miasta Giżycka, firm EASY/SURF i SILVER SURF wsparli również: BOSMAN Mirosław i Krzystof Gostomscy, MARK Mazurskie Sękacze, Ubojnia Drobiu Górni i Synowie, Mała Gastronomia w osobie Joli Podgórskiej, Tawerna Marina oraz OTAF Adam Fabisiak. Janusz Kulpeksza nieodpłatnie użyczył swój jacht na statek komisji sędziowskiej, Staś Kołtuniak zrobił w bazowej szkutni piękne drewniane ryby, które rozjechały się po całym świecie wraz ze zdobywcami mistrzowskich medali, a Krzysiek Cituk i Mariusz Rogalski zapewniali błyskawiczną dostawę do Ekomariny niezbędnych artykułów :-)

Upss, zapewne o kimś zapomniałam, za co z góry przepraszam ...