loader
Scroll to top

Relacja III



Dzień zaczęliśmy nietypowym rozruchem. Poprowadziłam rozgrzewkę od początku do końca, bo jako pierwsza zgłosiłam się do napisania relacji. Warto było...
Trening na wodzie zaczęliśmy kilkoma rufami i zwrotami przez sztag . Na krótkich śledziach ćwiczyliśmy zatrzymywanie łódki i wykonywanie kar (dwa lub jedno kółeczko).
Aby bardziej nas motywować podczas wyścigów, pani Basia wymyśliła plan...
Za każdy wygrany wyścig będziemy otrzymywać pieniądze . Na początku wszyscy myśleli że dostaniemy "prawdziwe euro". Za pierwszy wyścig 2 € za drugi 10€ a za trzeci 1€ (w trzecim wyścigu startowaliśmy co minutę - Wiktoria za minutę Paula potem Michał itd. Na samym końcu oczywiście ja) . Zdobyłam największą pulę aż 12€. Po obiedzie ( pyszne tortellini ) okazało się że kasa którą dostaniemy jest z czekolady. Ha ,ha !!! A już myślałam że kupię sobie duży deser lodowy  :-(. W całej tej zabawie z pieniążkami chodzi o nazbieranie jak największej sumy .  Potem wszystko razem zliczamy i kto najwięcej " zarobi" ten dostanie nagrodę. Tak mówi pani Basia. Teraz chłopcy grają w nogę a ja z Magdą siedzimy na internecie w recepcji. Trzymajcie za mnie kciuki w następnych wyścigach. Podobno jest fajna nagroda. :-)
Jula Szmit POL 1216

© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia