loader
Scroll to top

Relacja Pauli Kamińskiej POL-102 - Palamos 20.02.2011

Relacja Pauli Kamińskiej POL-102


            Wstaliśmy ok. godziny 8.00. po rozruchu zjedliśmy śniadanie (kanapki, gotowane jajka, płatki i parówki). Później wzięliśmy swoje żeglarskie rzeczy i zanieśliśmy do łódek. Od rana była flauta, więc poszliśmy grać w ziemniaka, a później w dwa ognie. Mniej więcej o godzinie 13.00 zeszliśmy na wodę. Na początku staliśmy w miejscu, więc Pani Basia wyholowała nas za falochron. Zaraz potem rozwiało się do 4 Beauforta … Na początku żeglowaliśmy po śledziu, następnie ćwiczyliśmy zatrzymywanie się i ruszanie z miejsca, potem ćwiczyliśmy wykonywanie kółek, starty… Na końcu były wyścigi z klubem z Goleniowa. Spłynęliśmy ok. godziny 17.00. Gdy wróciliśmy do apartamentu przebraliśmy się i zjedliśmy obiad (klopsiki, kluski z sosem i jak na niedzielę przystało - rosół). Po jedzeniu poszliśmy na spacer wzdłuż bardzo długiej plaży, po drodze rzucając, kopiąc i odbijając między sobą piłką. Tam i z powrotem 8 km. Wróciliśmy o godzinie 21.30. następnie odbyła się odprawa. Później ja z Kingą oglądałyśmy film do 24.00, gdy wszyscy spali.

Pozdrowienia dla: Mamy, Taty, Dawida, Mariana, reszty rodziny i wszystkich czytających :-)



© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia