loader
Scroll to top

Relacja V



Dzień zaczął się jak zwykle... Wstaliśmy, ubraliśmy się i poszliśmy na rozruch. Około 7.30 zjedliśmy śniadanie (płatki i kanapki). Po śniadaniu szybko ubraliśmy się w suchary i go go go do portu! W czasie przygotowywania łódek pani Basia przeglądając zdjęcia na swoim aparacie odkryła sesję, którą zrobiliśmy sobie z Julką. Ubrałyśmy się w piżamę pani B., położyłyśmy się na jej łóżku i robiłyśmy zdjęcia... hahahahaha ! Ale wszyscy mieliśmy ubaw. Na wodzie wszyscy byli strasznie zaspani. Mimo tego ćwiczyliśmy żeglowanie za liderem, zwroty przez rufę, a później było parę wyścigów, które przerwał brak wiatru. W oczekiwaniu na wiatr Magda zdążyła się wykąpać dwa razy =D Gdy przyszła ora odbyły się 4 wyścigi z zawodnikami z Mrągowa, Pucka i Goleniowa. Z czego dwa wygrała Julka i jeden Magda. Spłynęliśmy ok godziny 16. Później zjedliśmy obiad (pomidorowa, kurczak, puree). Następnie wszyscy mieli czas dla siebie. Jedni grali w siatkówkę, drudzy poszli na lody, inni siedzieli na internecie. A przed chwilą była odprawa. Teraz już idziemy spać, gdyż jesteśmy  bardzo wyczerpani, Papa
Pozdrowionka dla: Mamy, Taty, Dawida, Mariana, całej rodziny i wszystkich czytających.
Paula Kamińska POL 1365








© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia