loader
Scroll to top

Relacja VII

Dziś rano pobiegliśmy na rozgrzewkę nad brzegiem jeziora, gdy wróciliśmy do hotelu zjedliśmy śniadanie i szybko ubraliśmy się w suchary. W porcie dowiedzieliśmy się, że na wodzie rozegramy małe regaty w innymi klubami. Miało się odbyć 5 biegów, a wyszły tylko 2. na wodzie byliśmy około 6 godzin, po zejściu z wody wróciliśmy do hotelu na obiad. Potem mieliśmy trochę wolnego czasu i poszliśmy na miasto. Gdy szłyśmy w kierunku portu zgubiłyśmy Wiktorię i Paulę. Z Julką potrzebowałyśmy kartki, więc postanowiłyśmy zajść do pobliskiej restauracji. Próbowaliśmy dogadać się z kelnerem po angielsku, ale coś nam nie wyszło i okazało się, że mówił on po polsku. Paulę i Wiktorię znalazłyśmy w drodze powrotnej, więc zaszłyśmy jeszcze na lody. Teraz wszyscy jesteśmy w hotelu i szykujemy się do spania.

Magda POL 1590



© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia