loader
Scroll to top

Relacja Wiktorii Gubin, Palamos 19.02.2011 r.

Relacja Wiktorii Gubin,  Palamos  19.02.2011 r. 


Wstaliśmy o 8.15. Rozgrzewka jak zwykle była o 8.30. Potem zjedliśmy śniadanie (kiełbaski). Razem z Filipem, Michałem i Wojtkiem poszliśmy na plażę sklarować łódki. Wczoraj dowiedzieliśmy się od dziewczyn, że w porcie pływa nieżywy marlin. Z powodu bezwietrznej pogody popłynęliśmy pontonem, aby go zobaczyć. Nie znaleźliśmy go, więc z nudów bawiliśmy się. Wróciliśmy do portu i wyławialiśmy rzeczy, które znajdowały się w wodzie (rękawiczka, ręcznik  „mózg” czyli gąbkę koralową). Z wielką nadzieją, że się rozwieje wróciliśmy na plażę - ale się zawiedliśmy.  Wiatru nie było. Wraz z chłopcami zbudowałam wannę z piasku, którą potem napełniliśmy wodą.  Zrobiliśmy konkurs kto dalej rzuci butelką, która ważyła 2 kg. Pobiłam rekord, a Fifi został mistrzem w rzucaniu patykiem. Po całym dniu nad morzem wróciliśmy do hotelu. Jak cała grupa wróciła z Barcelony, zjedliśmy obiad (kasza jęczmienna z gulaszem).

 

                                                                                                                             Wiktoria Gubin  POL-1420


© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia