loader
Scroll to top

Relacja z II dnia regat w Pucku

Ola Tulkiewicz POL-1362

             Dzisiaj pani Basia obudziła nas o 7.00 rano. Nie wyspaliśmy się :D Ubraliśmy się i poszliśmy na rozgrzewkę, którą poprowadziła Wiktoria Szmit z Roksaną. Gdy wróciliśmy, spakowaliśmy rzeczy żeglarskie i poszliśmy na śniadanie. Po posiłku zrobiliśmy łódki. Przebraliśmy się i zeszliśmy na wodę. Na początku wiało 4 Beuforta. Po pierwszym wyścigu wiatr na szczęście troszkę zmalał, ukończyłam bieg na przedostatnim miejscu. W drugim wyścigu było trochę lepiej, lecz nie poszło mi dobrze. Potem długo oczekiwaliśmy na wiatr - ponad godzinę. Przez ten czas rozmawiałam z koleżanką z Mrągowa i Białegostoku, dlatego czas szybko zleciał. Minutę przed 15.00 puścili wyścig grupy zielonej i żółtej. Moja była następna. Wystartowałam tak, jak trenerka mi radziła; tam gdzie nie ma ludzi i z pierwszej linii. Dlatego po pięciu minutach byłam w pierwszej dziesiątce, ale na moje nieszczęście odwołali wyścig. Spłynęliśmy do portu i robiliśmy łódki. Przebraliśmy się i poszliśmy na obiad. Wróciliśmy do hotelu, spakowaliśmy wszystkie torby do samochodów i pojechaliśmy do domu. 

© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia