![](/news_images/NaIeQH75Bq.jpg)
![](/news_images/ReWUzqpsOy.jpg)
Drugiego dnia już wiało. Momentami całkiem przyzwoicie. Wypłynęliśmy na akwen i zawodnicy ze skupionymi minami przekazali trenerowi koncepcje rozegrania wyścigu oraz wysłuchali wskazówek trenera.
![](/news_images/jgdq24rRUu.jpg)
![](/news_images/VsYbBFJ5d9.jpg)
![](/news_images/mfWYzIgFtQ.jpg)
Sposób realizacji koncepcji i przebieg wyścigu oraz reprymenda trenera niech pozostaną tajemnicą teamu. W kolejnych wyścigach wszyscy się wzięli do roboty (na miarę swoich możliwości).
Częsty widok Magda w czubie.
![](/news_images/C6jrHiuFIX.jpg)
Zdarzało się, że Bruno pływał przed Michałem.
![](/news_images/Ahf3CG1eJx.jpg)
Nasza trójka na boi. Magda już za, Bruno jeszcze trochę przed.
![](/news_images/xUwaBZjXL3.jpg)
![](/news_images/BguoCy7fZj.jpg)
Litewskie wiatry Magdzie sprzyjają.
Magda zajęła w regatach Ruden Vejas ostatecznie II miejsce w klasyfikacji ogólnej. Tym większy to sukces, że nie prowadzono oddzielnej klasyfikacji dziewcząt i chłopców. Puchar wręczał Viceprezidentas LBS czyli Litewskiego Związku Żeglarskiego. (na zdjęciu obok trenera Czarka)
![](/news_images/WqEla0Du2r.jpg)
A na koniec zdjęcie dla naszej grupy B. Zobaczcie ile pucharów zdobyło Mrągowo.
Bo przyjechało.
![](/news_images/8bMTsywF7z.jpg)
Jak zwykle podjęto nas bardzo miło, atmosfera na regatach była wspaniała, a gospodarze bardzo uprzejmi i pomocni. Odgrażali się, że rewanż wezmą na Pucharze Trzech Ryb.