loader
Scroll to top

Wieści z Trogiru ( 26.08.2008 )

Witamy ponownie ze słonecznego Trogiru.
Dzień przywitał nas jak zwykle piękną bezchmurną pogodą i stosowną temperaturą. Chyba się już przyzwyczailiśmy, chociaż idąc do portu i z powrotem korzystamy z zacienionej strony uliczek. Pociechy od godz. 12.10 są już na wodzie, uzbrojeni w wodę, owoce i kanapki, oprócz oczywiście Stasia, który boi się kolejnej sensacji żołądkowej i bazuje tylko na niegazowanej wodzie. Czekam z niecierpliwością na efekty mojej rozmowy po śniadaniu z zawodnikami. Trochę żartem, trochę serio po kilka razy na minutę w kółko to samo, wpajałem im wiarę w siebie, bo umiejętności mają już spore. Atmosfera w naszej ekipie jest wesoła. Właśnie wparował do mieszkania Artur z pożyczonym od gospodarza odkurzaczem, nawet nieźle mu to idzie, chociaż trochę przeszkadza w pisaniu.
Po spuszczeniu młodzieży na wodę udaliśmy się wreszcie na spacer po Starym Mieście, zdjęcia wrzucimy do galerii. Przy okazji natknęliśmy się na rynek, gdzie poczyniliśmy spore zakupy świeżych owoców i warzyw. Może i trochę rozpieszczamy naszych zawodników, ale dzięki temu może nas uważniej słuchają?
Muszę kończyć, bo czas leci, a trzeba się brać za kolejny zestaw obowiązków. Jak wyrwę od Stasia wieczorem laptopa, to coś dopiszemy.
Pozdrawiamy wszystkich a naszych Fanów w pierwszej kolejności.
Darek

© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia