loader
Scroll to top

Windsurfing na Narodowym !

uwaga: bilety już rozdysponowane, jako pierwsi zgłosili się:
Filip i Julia Szmit, Julia Fabisiak, Martyna Niezbecka, Marysia Urban, Jędrek Cituk, 
Julia Rogalska - opiekunami będą Adam Ramotowski i Mirek Ambroch 
( na liście rezerwowej jest Ewelina Wiszniowiecka )
( bardzo proszę uczestników wyjazdu o włożenie granatowych koszulek
Giżyckiej Grupy Regatowej :-)

w niedzielę 7 września organizujemy wyjazd na to wyjątkowe wydarzenie, ale:

- w tym czasie mamy w klubie trzy ważne imprezy tj. Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików
w klasie Optimist (dla grupy B i Młodych Leszczy) w Augustwie, Puchar Europy w Kownie
dla Laserowców oraz Mistrzostwa Województwa Warmińsko-Mazurskiego w klasie Cadet w Piszu - zawodnicy startujący w tych regatach - na Narodowy oczywiście pojechać nie mogą, jednak pozostali
(np. OPP grupa A i deskarze) jak najbardziej !
- mamy osiem biletów (+ jeden dla chętnego kierowcy i opiekuna - zarezerwowany) w tym dwa
bilety dla dorosłych ( 60 zł) i sześć biletów ulgowych dla dzieci (30 zł), ponieważ bazowe auta są
w tym czasie zajęte, wyjazd odbędzie się pożyczonym busem i trzeba będzie zrzucić się dodatkowo
na paliwo.
Kto pierwszy ... ten lepszy :-)
kontakt tel. 602686577 (A.K.)
więcej o imprezie:

W ramach Halowego Pucharu Świata Windsurfing na Narodowym deskarze będą rywalizować w trzech widowiskowych konkurencjach: slalomie, freestyleu i skokach. Na starcie zobaczymy czołówkę Professional Windsurfers Association, w tym najlepszego w pokazywaniu figur dowolnych – już kolejny sezon z rzędu – Holendra Kiriego Thode czy zeszłorocznego triumfatora klasyfikacji generalnej w skokach Brazylijczyka Brawzinho. Z gwiazdami zmierzą się Polacy, albo należący na co dzień do tego cyklu, jak Justyna Śniady i niesamowicie utalentowany 22-latek Maciej Rutkowski, albo zaproszone przez organizatorów gwiazdy olimpijskiego windsurfingu – Zofia Klepacka, Przemysław Miarczyński i Piotr Myszka. Impreza ma charakter rodzinny, więc wspaniali sportowcy będą przekonywać, że windsurfing to sport dla każdego i potrafi sprawić radość niezależnie od wieku. Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest zarezerwowany jedynie dla najbardziej wysportowanych. – Techniką możemy nadrobić każdy brak siły czy sprawności. Gdy wygrywałem juniorskie tytuły, na szkolnym WF-ie wciąż należałem do średniaków – śmieje się Rutkowski, dwukrotny młodzieżowy mistrz świata.
Basen dla windsurferów to niezwykła konstrukcja. Pomieści trzy miliony litrów wody, a napełnianie go potrwa ponad dwa dni. Będzie tak gigantyczny – długi na 90 i szeroki na 33 metry, że w środku pomieściłoby się 80 tirów albo trzy promy kosmiczne. Po jednej ze stron zbiornika, na całej długości, zostanie ustawionych ponad 30 olbrzymiej mocy wiatraków. Wytworzą sztuczny wiatr, dmący z prędkością blisko 70 km/h.
Czym się różni rywalizacja w hali, przy sztucznym wietrze, od rywalizacji na otwartym akwenie? –Najtrudniejsze jest wykonywanie zwrotu. Trzeba podpłynąć dość blisko do wiatraków, a to z kolei powoduje duże wibracje, które sprawiają trudności – tłumaczy zadomowiony od dawna w Polsce Australijczyk Steve Allen.
Zawodom Halowego Pucharu Świata towarzyszyć będą liczne atrakcje, m.in. rywalizacja w wakebaordingu Kings of the Stadium, wyścigi desek z wiosłem (na których zmierzą się celebryci) oraz próba bicia rekordu w prędkości przejazdu deską, którą poprowadzi legenda tego sportu, pół-Duńczyk, pół-Holender Björn Dunkerbeck, zwycięzca 105 zawodów i 7 tytułów windsurfingowego mistrza świata PWA.
/przeglądsportowy.pl/

© 2024 Giżycka Grupa Regatowa | Delivered by UpwindMedia